2014.08.01_Po powrocie

Spędzamy z dziećmi aż 4 dni na działce. Tomek był tak zapracowany, że załapał się tylko na jedno zdjęcie. Zdążył mi jednak naostrzyć wszystkie sekatory
Strona główna / 2014 / 2014.08.01_Po powrocie
Dominika próbuje cukinię.
Niestety jej nie smakowała.
Fasola obrodziła, ale przez nasz wyjazd zdążyła złykowacieć.
Nie znałam takiej okrągłej cukinii.
Dominika uwielbia być na dworze.
Gabrysia chce ją posadzić na huśtawce.
Sucha zaprawa. Wpuścisz mnie?
Dominika podobno tydzień temu bała się wejść do wody.
No pewnie! Właź!
Już jestem!
Może jednak wyjdę!
Wracam, jednak było fajnie!
Jest super! Możecie lać wodę!
Najwyraźniej siostra nie pozwoliła czegoś ściągnąć ze stołu.
Mama ciągle jest najważniejsza.
Walka ze sobą, bo woda nie była najcieplejsza.
Jest fajnie.
Trochę nam ciasno. Następnym razem wystawimy większy basen.
Gabrysia w tym basenie usiadła dopiero z Dominiką.
Rośnie nam kaskader. To tatuś tak buja dziecko.
Gabrysi udało się wreszcie ściągnąć do zabawy Kubę.
On już zdał do 3 klasy.
Teresa przyszła z najmłodszym wnukiem po Kubę.